Amerykańska fotografka Annie Leibovitz wykorzystała moc supergwiazd piłki nożnej Cristiano Ronaldo i Lionela Messiego, aby zdobyć jak najwięcej polubień na Instagramie w historii, jednocześnie unikając kontrowersji związanych z trwająctymi Mistrzostwami Świata w Katarze.
Zaprezentowany w sobotę w przeddzień Mistrzostw Świata FIFA w Katarze w mediach społecznościowych wizerunek supergwiazd piłki nożnej Cristiano Ronaldo i Lionela Messiego w obiektywie Annie Leibovitz. Piłkarze zostali uchwyceni, gdy byli mocno skupieni na towarzyskiej partii szachów.
Do 23 listopada tweet Louis Vuitton ze zdjęciem (podpisany „Zwycięstwo to stan umysłu”) został ponownie opublikowany ponad 55 000 razy i zyskał przeszło 338 tysięcy polubień. Na Instagramie Ronaldo i Messi udostępnili zdjęcie, zdobywając łącznie 65 milionów polubień. Najwięcej w historii platformy.
Na pewnym poziomie sukces kampanii sprowadził się do liczb. Ronaldo ma najpopularniejsze konto na Instagramie z ponad 500 milionami obserwujących. I tylko marka dysponująca budżetem marketingowym równie dużym co Louis Vuitton mogła wywołać szok i podziw, przedstawiając nie jednego, ale dwóch najlepszych piłkarzy świata na jednym zdjęciu.
Zdjęcie miało również sprytny rezonans emocjonalny. Zarówno Ronaldo jak i Messi powiedzieli, że planują wkrótce zakończyć karierę piłkarską, a Mistrzostwa Świata 2022 prawdopodobnie będą ich ostatnimi.
Wyobraź sobie wieloletnich zawodników piłki nożnej przenoszących swoją rywalizację na bardziej kontemplacyjną i dojrzałą arenę szachów wyraźnie trafiło w sedno.
Pokazy sportowej rywalizacji i wzajemnego podziwu zwykle wywołują silne reakcje: wielcy tenisiści Rafael Nadal i Roger Federer przez długi czas wywoływali entuzjastyczne relacje ze swoich serdecznych wymian piłki na korcie i poza nim, których kulminacją był bardzo emocjonujący mecz na początku tego roku, gdy Federer postanowił wycofać się ze sportu.
To moment w którym marki takie jak Louis Vuitton marzą o byciu kojarzonym z wielką sytuacją — więc dlaczego by tego nie wykorzystać?
Kampania Louis Vuitton zręcznie zdołała wykorzystać rosnące zainteresowanie piłką nożną przed mistrzostwami świata, omijając kontrowersje związane z tym wydarzeniem. Problemy z tegorocznym mundialem to doniesienia o bezwzględnym traktowaniu przez Katar mniejszości LGBTQ, wykorzystywanie pracowników napływowych (szacuje się, że tysiące z nich zginęły podczas budowy stadionów mistrzostw świata).
Giganci odzieży sportowej tacy jak Nike, Adidas i Puma (którzy razem ubierają ponad 80 procent drużyn), partnerzy w zakresie napojów, tacy jak Budweiser i sam Louis Vuitton (który od 2010 roku produkuje specjalne etui na trofea na to wydarzenie) nie chcą wycofać swojego udziału w gorąco komentowanym turnieju.
W tym roku Louis Vuitton ponownie nawiązał współpracę z FIFA w zakresie etui na trofea, a także sprzedaje kolekcję toreb o tematyce Pucharu Świata. Ale firma nie opublikowała informacji o żadnej z tych akcji na Instagramie – i raczej marka nie będzie chciała tego robić, jeśli negatywny oddźwięk mundialu w Katarze nie ustąpi.
Dzięki najnowszej kampanii szachowej i wynikającym z niej szumowi w mediach marka zyskała już popularność w internecie.
Cały szum marketingowy szacuje się na około 13,5 miliona dolarów w ciągu zaledwie 48 godzin – według wyliczeń firmy Launchmetrics. To ponad dwa razy więcej niż niedawne powiązanie Adidasa z K-Popową supergrupą Blackpink i około 40 procent więcej niż początkowy szum wokół odrodzenia „Jungle dress” Versace z Jennifer Lopez w 2019 roku.
Rzecznik prasowy Louis Vuitton odmówił komentarza na temat kontrowersji wokół tegorocznych Mistrzostw Świata ani podania ile kosztował sponsoring Messiego i Ronaldo.