Volvo Car Poland zorganizowało akcję, w ramach której do oddziałów dziecięcych w całej Polsce trafią duże, elektryczne autka, którymi mogą jeździć dzieci od 3 do 8 lat. Jeśli autoryzowany dealer sprzeda taką zabawkę klientowi, drugą identyczną funduje importer dzieciom w wybranym szpitalu. Akcja trwa do 17 grudnia.
Elektryczne Volvo S90 – westchnienie bobasa
Volvo S90 nie występuje w wersji czysto elektrycznej. No prawie. Jest jedna wersja tego modelu, która ma napęd całkowicie bateryjny. Do tego jest dwudrzwiowym kabrioletem o nadwoziu wykonanym całkowicie z tworzyw sztucznych. Spokojnie, to nie jest projekt szalonego inżyniera. To zabawka przeznaczona dla dzieci w wieku od 3 do 8 lat i wadze do 25 kg. Prędkość maksymalną ograniczono do 4,5 km/h. Są do wyboru także dwa wolniejsze tryby: 3,6 i 2,7 km/h. To tak na wszelki wypadek, gdyby młody kierowca powoził nieostrożnie i narażał na szwank swoje mleczne siekacze. Waga pojazdu – 21,5 kg łącznie z akumulatorem. Długość to 125 cm. Można nim parkować obok dziecięcego łóżeczka. Kolor pojazdu można wybrać i mieć zabawkę kolorze „dorosłego Volvo” mamy i taty. A zatem Bursting Blue metallic, Osmium Grey metallic, czy Red metallic? Naszym zdaniem ten ostatni. Idą święta, więc czerwony kojarzy się ze Świętym Mikołajem i nosem renifera Rudolfa. Z drugiej strony niebieski budzi skojarzenia z zimną Skandynawią. To może dwa?
Gdy kupisz autko, my kupimy drugie i przekażemy je szpitalowi
Aż do 17 grudnia Volvo Car Poland zakłada czapkę Mikołaja. Każde elektryczne autko Volvo S90 zakupione między 6 a 17 grudnia sprawi, że Autoryzowany Dealer przekaże taką samą zabawkę na oddział dziecięcy w najbliższym szpitalu. Bagażnik zostanie wypełniony przyborami do malowania i zabawkami! Najmłodsi pacjenci szpitali szczególnie zasługują na świąteczne prezenty. Pierwsze pojazdy już trafiły na dziecięce oddziały i wzbudzają uśmiech na buziach najmłodszych pacjentów.
Cena takiego samochodu to około 1700 zł, ale w pewnym sensie możemy ją podzielić przed dwa! Życzymy Państwu wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia i zmieniania świata na lepsze. Po małym kawałeczku – to chyba jedyna skuteczna metoda.