Bilet na pierwszy koncert Beatlesów w Stanach Zjednoczonych oraz garnitur, który kiedyś nosił John Lennon – to jedne z ponad 100 pamiątek, które zostaną wystawione na aukcji w New Jersey.
Inne przedmioty do zgarnięcia w domu aukcyjnym Gotta Have Rock and Roll to między innymi podpisany album „With the Beatles”, para konsol studyjnych używanych przez zespół w studiach Abbey Road oraz zestaw autokarykatur z autografem.
W sumie aukcja obejmuje 119 pamiątek, które mają osiągnąć cenę ponad 6 milionów dolarów.
Oczekuje się, że bilet na występ w Washington Coliseum w 1964 r. będzie sprzedawany za 4000–6000 dolarów. Autokarykatury – narysowane na ścianie w ramach programu „The Ed Sullivan Show”, gdzie Beatlesi po raz pierwszy w historii występowali w amerykańskiej telewizji – szacowane są na 750 000 – 1 milion dolarów, a czarny wieczorowy garnitur Lennona na 500 000–750 000 dolarów.
Inną intrygującą pamiątką jest odręczna kartka z życzeniami podpisana przez George’a Harrisona, zawierająca szkic Adolfa Hitlera. Wiadomość brzmi „Steve” i „Wszystkiego najlepszego, mój przyjacielu” w języku niemieckim i jest podpisana imionami Adolfa Schickengrubera, George’a, Olivii i Dhani.
W książce opublikowanej w 1989 roku stwierdzono, że Harrison był właścicielem pamiątek po nazistach i miał w domu zdjęcia Hitlera. Według domu aukcyjnego Harrison zawsze temu zaprzeczał i nawet pozwał magazyn, który cytował fragment książki.
Aukcja rozpoczęła się 30 sierpnia i potrwa do 23 września.
Sprzedaż pamiątek Beatlesów zawsze cieszy się ogromnym zainteresowaniem.
W kwietniu 2020 r. odręczny egzemplarz „Hey Jude” napisany przez samego Paula McCartneya został sprzedany za prawie sześciokrotność szacunkowej wartości t.j. 910 000 dolarów.
Z biegiem lat fani inwestowali także w bardziej niezwykłe przedmioty, w tym w jeden z zębów Lennona. W 2011 roku kanadyjski dentysta zapłacił 31 200 dolarów za przebarwiony ząb trzonowy, który kiedyś należał do piosenkarza.