Autor: Michał Czaus
Cześć! Nazywam się Michał Czaus i jestem redaktorem na Luxatic.pl. Zawodowo jestem prawnikiem, ale w wolnych chwilach staram się pisać także tutaj. Najczęściej recenzuję restauracje oraz samochody. Prywatnie jestem miłośnikiem BMW, historii oraz zapalonym rowerzystą.
Powiem Wam szczerze, że od oseska pragnąłem zjeść prawdziwe Belgijskie frytki. Wiem, wiem, Polska ziemniakiem stoi. Mamy pyzy, kartacze, kopytka (fuj!), kiszkę ziemniaczaną a nawet czosniankę. Moje marzenia były przez długie lata stymulowane faktem, iż frytki były traktowane przez rodzimą gastronomię trochę jak danie drugiej kategorii, jak danie, które co najwyżej można podać w budzie stojącej przy starym dworcu Fabrycznym w Łodzi, co przy odrobienie szczęścia skończyłoby się tylko na zgadze o intensywności wulkanicznej lawy. Później to się oczywiście zmieniło. Moje marzenia o frytce idealnej odeszły na dalszy plan. W tym czasie pojawiło się sushi, hamburgery, foodtrucki, restauracje gourmet, wegańskie burgery (WTF?!). I powiem Wam…