Rolls-Royce zaprezentował w poniedziałek niezwykle limitowaną edycję modelu inspirowanego jachtami z lat 30. XX wieku z odkrytym dachem i ceną pasującą bardziej do dużego i luksusowego jachtu.
Rolls-Royce La Rose Noire Droptail to nie kolejny typowy czteroosobowy sedan – charakterystyczny dla tego producenta, a dwumiejscowy roadster. Producent oczekuje, że fani motoryzacji będą skłoni wydać na ten samochód ponad 30 milionów dolarów!
Chociaż dokładna cena nie jest ujawniona to inne samochody Rolls-Royce’a są sprzedawane za około 28 milionów dolarów. Jednak Droptail – którego powstaną tylko cztery sztuki kosztuje więcej, jak potwierdził rzecznik firmy w rozmowie z Bloombergiem.
Droptail ma nisko zawieszoną nadwozie i karmazynowe wnętrze, które czerpie inspirację z francuskiej róży Black Baccara, której hodowcy – uważani za duet męża i żony kierujący wybitną rodziną – powiedzieli, że jest „ukochana przez matkę”, stąd jego nazwa „La Rose Noire”.
Wewnątrz deska rozdzielcza samochodu składa się z ponad 1600 kawałków forniru z czarnego jaworu, pociętych w symetryczne trójkąty i ułożonych z czerwonymi akcentami, które mają naśladować płatki róż rozrzucane na wietrze.
Jest też schowek na szampana w który znajdziemy butelkę szampana z własnej winnicy, a niestandardowy zegarek Audemars Piguet jest zamontowany na desce rozdzielczej, ale co ciekawe można go również zdjąć i nosić.
Sam zegarek szwajcarskiego zegarmistrza mógł kosztować dziesiątki tysięcy dolarów. Najpopularniejszy model Royal Oak, kosztuje około 26 200 USD na stronie Audemars Piguet.
Na desce rozdzielczej znajdują się tylko trzy przyciski, które są minimalistyczne w porównaniu z innymi pojazdami, wraz z kontrolą świateł awaryjnych.
Pozostałe elementy sterujące samochodu są ukryte w konsoli środkowej.
Czarna róża Baccara inspiruje również nadwozie samochodu, które ma dekadencki czerwony odcień nazwany „True Love”, który według Rolls-Royce wymagał 150 iteracji, aby był idealny.
Sylwetka Droptaila ma ponad 5 metrów długości i prawie 2 metry szerokości, czyli mniej niż wyczekiwany pierwszy elektryczny pojazd Rolls-Royce’a, który ma zadebiutować pod koniec tego roku z ceną 420 000 USD.
Z tyłu nisko osadzona konstrukcja Droptaila przywodzi na myśl sylwetkę jachtu żaglowego, podczas gdy przód samochodu szczyci się znaną atrapą chłodnicy Rolls-Royce’a w stylu Pantheon.
Oprócz faktu, że Droptail jest pierwszym dwumiejscowym samochodem Rolls-Royce’a od 100 lat, firma twierdzi, że nowy model ma najbardziej złożoną konstrukcję, jaką Brytyjski producent luksusowych samochodów stworzył od czasu jego powstania w 1906 roku.
„Jego montaż wymagał tak intensywnej koncentracji, że pojedynczy rzemieślnik, któremu powierzono zadanie jego stworzenia, pracował tylko w godzinnych sesjach przez nie więcej niż pięć godzin dziennie, upewniając się, że posiada koncentrację wymaganą do perfekcyjnego wykonania” – wyjaśniła firma.
W sumie zbudowanie jednego Droptaila zajmuje „dziewięć miesięcy bezbłędnego kunsztu”.
Rolls-Royce nie ujawnił żadnych osiągów Droptaila, chociaż model napędzany jest 6,75-litrowym silnikiem V12, który znajduje się również pod maską modeli Ghost i Phantom firmy Rolls-Royce, z których każdy może przyspieszyć do 100 kilometrów na godzinę w 4,6 sekundy.