W tym tygodniu francuska marka ujawniła plany odważnego rebrandingu, który ma przygotować firmę do projektów poza motoryzacją. Chociaż firma nie sprecyzowała, jak mogą wyglądać te projekty, jasne jest, że chce być postrzegana jako luksusowa marka, a nie tylko producent luksusowych samochodów.
Centralnym punktem rebrandingu jest nowe logo, elegancki szyfr inicjałów jego założyciela Ettore Bugatti. Oczekuje się, że to logo nie zastąpi czerwonej owalnej plakietki powszechnie instalowanej na grillach pojazdów, informuje Autocar, ale zamiast tego będzie używane w mediach społecznościowych oraz podczas wydarzeń i do innych celów marketingowych.
„Nie tylko stworzyliśmy nowy wygląd i styl. Przeanalizowaliśmy, skąd pochodzimy, historyczne powiązania, do których intensywnie się odwoływaliśmy podczas ponownej instalacji marki i Veyrona w 2000 roku” – powiedział w oświadczeniu Hendrik Malinowski, dyrektor zarządzający firmy ds. sprzedaży i marketingu. „Oceniliśmy, w jaki sposób Chiron zmienił pozycjonowanie i atrakcyjność marki Bugatti, [oraz] jak zmienił się świat w ciągu ostatnich dziesięciu lat”.
Oprócz logo, Bugatti odświeża również swój charakterystyczny kolor – Bugatti Blue, do celów marketingowych. Firma nawiązała współpracę z firmą doradczą Interbrand, aby stworzyć nowe logo.
„Nowa tożsamość korporacyjna i projekt korporacyjny Bugatti odzwierciedlają kultowe dziedzictwo marki, dając miejsce jej unikalnym elementom, takim jak logo „EB”, jednocześnie otwierając markę na zupełnie nowy świat luksusowych doświadczeń” – mówi Szefowa strategii w Interbrand Linda Marquardt, w oświadczeniu. „To wyjątkowy moment dla marki, która po raz kolejny definiuje własną ligę”.
To zdecydowanie właściwa chwila na zmiany. Odkąd Bugatti połączyło się z potęgą elektryczności, firmą EV Rimac. Bugatti ogłosiło, że wkrótce zwróci swoją uwagę na elektryczną przyszłość. Ale rebranding sygnalizuje, że zaangażowanie firmy w tworzenie spalinowych samochodów nigdzie się nie wybiera.
„Jest absolutnie jasne, że jakość Bugatti i to, co reprezentuje marka, muszą pozostać. W rzeczywistości należy go rozbudować” – powiedział Mate Rimac, nowy dyrektor generalny Bugatti, w filmie o jego ostatecznej produkcji hipersamochodu na początku tego roku. „Pochodzenie marki musi pozostać i jest to pełne zaangażowanie Bugatti Rimac i mnie – to nie podlega negocjacjom. Kunszt Bugatti z pewnością będzie kontynuowany, a nawet planujemy go ulepszyć.”