Po Julii Wieniawie, Kindze Rusin i Annie Lewandowskiej nadszedł czas na kosmetyki od Weroniki Rosati! Polska aktorka na co dzień mieszkająca w Los Angeles, współtworzy własną markę z luksusowymi, naturalnymi produktami do pielęgnacji ciała i twarzy pod nazwą Lajuu. Będą wegańskie i nietestowane na zwierzętach, a w sprzedaży pojawią się już w maju br. Co ważne, każdy może dołączyć do biznesu gwiazdy i razem z nią współtworzyć i rozwijać tę markę. Jest to możliwe dzięki kampanii crowdfundingowej, która wystartuje w przyszłym miesiącu na platformie Beesfund.com.
Lajuu by Weronika Rosati to nowa marka kosmetyków, za którą stoi sztab specjalistów doświadczonych m.in. w tworzeniu, rozwoju i wprowadzaniu na rynek kosmetyków naturalnych. Wśród nich jest Aneta Stacherek, założycielka Bellamama, firmy z naturalnymi produktami dla kobiet w ciąży i po porodzie. Jej pomysł na markę zrodził się z własnej potrzeby oraz wieloletniej pasji do naturalnej pielęgnacji.
– Trzy lata temu, jako przyszła mama i miłośniczka naturalnej, świadomej pielęgnacji, długo nie mogłam znaleźć produktów o odpowiednim dla mnie składzie i subtelnym, niedrażniącym zapachu. Na rynku były dostępne oczywiście kosmetyki apteczne bezzapachowe, jednak ich skład pozostawiał wiele do życzenia. Tak trafiłam na niszę na rynku kosmetyków naturalnych, którą zdecydowałam się wypełnić. Teraz nadszedł czas na kolejną markę z kosmetykami wysokiej jakości, których sekretem jest odpowiednie dobranie cennych, aktywnych i innowacyjnych składników najwyższej jakości – mówi Aneta Stacherek, założycielka marki Bellamama oraz współzałożycielka Lajuu.
Spis treści
Zainspirowane kalifornijskim słońcem
Lajuu powstało z myślą o pewnych siebie kobietach, które stawiają na świadomą pielęgnację i kosmetyki wysokiej jakości. Rosati jako dyrektor kreatywna marki zadbała o każdy szczegół produktów, pracując zarówno nad wyborem składników aktywnych, kompozycji zapachowej, jak i nad ich elegancką oprawą. – Połączenie sił z Anetą, która ma doświadczenie w tworzeniu kosmetyków naturalnych, dało mi pewność, że razem zrobimy coś więcej niż kosmetyki! Chcemy podzielić się naszym podejściem do świadomej i zdrowej pielęgnacji – mówi Weronika Rosati, aktorka, celebrytka, dyrektorka kreatywna marki Lajuu. – Pomysł na wspólną markę zrodził się w moim ukochanym, słonecznym Los Angeles, gdzie byłyśmy razem z Anetą. Obserwowałyśmy szczęśliwych ludzi, z piękną, rozświetloną i opaloną skórę i pomyślałyśmy wtedy: „hej, dlaczego nie zamknąć tego słońca w słoiczku i nie zaoferować go innym?!” To właśnie dlatego jako pierwsza powstała linia brązująca. Zapewniająca subtelny, rozświetlony efekt opalonej skóry – takiej prosto z Kalifornii – tłumaczy Rosati.
Bazą wszystkich produktów jest woda kokosowa wydobywana prosto z wnętrza bardzo młodych kokosów, która sprowadzana jest m.in. z Hawajów. Zapewnia ona skórze rozświetlenie, miękkość oraz wygładzenie. Poprawia jędrność i elastyczność, a także posiada właściwości antybakteryjne. Jak zapewnia Aneta Stacherek, marka Lajuu stawia na aktywne, skoncentrowane formuły oraz składy pochodzenia naturalnego. – W naszych kosmetykach kluczową rolę odgrywają ekstrakty i oleje bogate w kwasy omega, które wzbogacamy innowacyjnymi składnikami, takimi jak bioferment z bambusa, lift oleoactif, czyli roślinny botoks, czy lingostem – otrzymywany z roślinnych komórek macierzystych z borówki brusznicy. Wszystkie kosmetyki będzie charakteryzował przyjemny, elegancki zapach – dodaje Stacherek.
Premiera kosmetyków już w maju
Jako pierwsza na rynku pojawi się seria brązująca, która, jak zapowiadają współtwórczynie Lajuu, będzie całkowicie pozbawiona typowego dla samoopalaczy zapachu. Obecnie trwają ostatnie prace nad wysokiej jakości produktami, które w sklepie internetowym marki będą dostępne już w maju br. Następna w sprzedaży pojawi się linia z produktami antyoksydacyjnymi. Już w przyszłym miesiącu każdy, kto chciałby dołączyć do Weroniki Rosati i wspólnie z celebrytką brać udział we współtworzeniu kosmetyków naturalnych Lajuu – będzie miał taką możliwość dzięki crowdfundingowi, czyli „finansowaniu przez tłum”. Kampania finansowania społecznościowego rozpocznie się w kwietniu na platformie Beesfund.com i pozwoli marce na zbudowanie grona zaangażowanych odbiorców i naturalnych ambasadorów jeszcze zanim produkty pojawią się w sprzedaży. – Dzięki kampanii crowdfundingowej każdy może stać się częścią biznesu Lajuu i razem z nami tworzyć luksusowe produkty pielęgnacyjne. Jestem przekonana, że kampania pozwoli nam zbudować grono ambasadorów, dla których ważne jest nie tylko to, że nasze produkty świetnie pielęgnują skórę, ale przede wszystkim powstają w firmie, która nie krzywdzi zwierząt i nie wpływa szkodliwie na środowisko – podkreśla Weronika Rosati.
– Chętnie otaczam się silnymi kobietami, które wiedzą czego chcą, i które aktywnie działają w kwestii spełniania swoich pasji. Wspólnie sprawmy, aby wysokiej jakości produkty pielęgnacyjne marki Lajuu były dostępne rynkowo i zyskały rozpoznawalność! – zachęca znana aktorka. Zebrane w ramach kampanii pieniądze pozwolą na wprowadzanie na rynek kolejnych naturalnych serii kosmetyków.