Pierwszy samonakręcający się zegarek na rękę wyprodukowany przez Patek Philippe trafi do sprzedaży w Sotheby’s w Hongkongu 7 kwietnia. Oczekuje się, że Patek 2526, 36-milimetrowy zegarek z 18-karatowego złota i tarczą z białej emalii, będzie kosztować od 384 000 do 770 000 dolarów (od 3 000 000 HKD do 6 000 000 HKD), częściowo ze względu na swoje historyczne pochodzenie.
„Pierwszy automatyczny zegarek Patka to bardzo ważny kamień milowy dla marki” – mówi Joey Luk, dyrektor i szef działu zegarków Sotheby’s w Hongkongu . „Świadczy o tym pięknie zdobiony mechanizm, nawet jeśli ze względu na solidny dekiel mogli go zobaczyć jedynie zegarmistrzowie. To prawdopodobnie najlepszy kaliber automatyczny, jaki kiedykolwiek wyprodukowano”.
Patek Philippe przedstawił ref. 2526 na targach w Bazylei w Szwajcarii wiosną 1953 roku. Następnie marka „czekała kilka miesięcy, aby zobaczyć, jak zegarek zostanie przyjęty” – mówi Luk.
Latem 1953 roku marka dostarczyła zegarek Joe Benowi (JB) Championowi Jr., amerykańskiemu obrońcy w sprawach karnych w Teksasie, którego kolekcja zegarków Patek Philippe z połowy stulecia oczarowała współczesnych kolekcjonerów. W ciągu ostatnich 30 lat na rynku pojawiły się zaledwie trzy jego zegarki, wszystkie wykonane specjalnie dla niego.
Oprócz numeru referencyjnego 2526, są to między innymi rekordowy platynowy zegarek obserwacyjny sprzedany przez Christie’s w listopadzie 2012 roku za 3,8 miliona franków szwajcarskich oraz sprawdzony chronometrem zegarek z otwartą tarczą sprzedany w Christie’s w Genewie w 2004 roku.
Champion zamówił numer referencyjny 2526 na bransoletce z siateczki/tkanej tkaniny z żółtego złota. Do zegarka opatrzonego numerem seryjnym 760000 dołączony jest list z 27 czerwca 1953 roku od Wernera Sonna, ówczesnego prezesa Henri Stern Watch Agency w Nowym Jorku, amerykańskiej spółki zależnej marki. List potwierdza pochodzenie zegarka, a także fakt, że jest to w istocie pierwszy samonakręcający się zegarek firmy.
Zegarek Championa został sprzedany przez Antiquorum w Genewie w 1991 r. za 32 200 CHF i ponownie przez Antiquorum w Nowym Jorku w 1998 r. za 57 500 dolarów, gdzie kupił go obecny właściciel, który zmienił bransoletę na tę, która obecnie widnieje na modelu – mówi Luk. Czasomierz pozostał w jego kolekcji przez ostatnie 26 lat.